Właśnie. Cuda naprawdę się zdarzają. Mnie się przytrafił cud :). Wiele lat temu na lekcjach geografii, pewna wspaniała nauczycielka czytała nam na każdej lekcji kolejny fragment książki. Książki wspaniałej, ciekawej, napisanej w taki sposób, że trudno było się od niej oderwać. I na dodatek z Afryką w tle - jak na lekcje geografii przystało. Ta książka nosiła magiczny tytuł SZKOŁA POD BAOBABEM . Autorką książki jest Barbara Rybałtowska. Przez wiele lat nie mogłam jej sama przeczytać, bo niestety w bibliotece jedyny egzemplarz zaginął, a kupić jej nigdzie nie można było. I właśnie teraz jest czas na mój cud. Właśnie w tym roku wydawnictwo AXIS MUNDI wydało tę książkę i... kolejny cud- okazała się ona częścią sagi.
W poniedziałek jadę wreszcie do porządnej księgarni z zamiarem zakupienia całej sagi. I będę się pławić w tym cudzie.....Najszczęśliwsza pod słońcem.
Ps
przeczytajcie tę książkę! Warto!!!!!!!!!!!!!!
4 komentarze:
Niespodzianka u mnie na blogu,zapraszam:))
Doszła dzisiaj przesyłka :* :* Nie wiem jak Ci dziękować!! Śliczny album!! :) :) I ile pracy w niego włożyłaś :* Dziękuję :*
uwielbiam czytac takie posty. Gdy widze ze ktos szczesliby i cuda mu sie zdarzaja to sama jakbym rąbek tego uszczknęła.
Zapraszam do zabawy:
http://angeliqa-scrap.blogspot.com/2008/11/siedem-prawd.html
By poranna Kawa miała jeszcze lepszy smak!
Przygotowałam dla Ciebie Niespodziankę!
Przyjdź i zobacz sama jaką?
Zapraszam:
http://pasjemarszy.blogspot.com/
Prześlij komentarz